Od kiedy człowiek skonstruował pod koniec XIX wieku pierwszy napędzany pojazd kołowy jego konstruktorzy szukali sposobu by można było go użytkować w trudnym terenie. Pamiętajmy, że 130 lat temu nie było asfaltowych dróg, ani betonowych autostrad, stacji benzynowych, parkingów i całej infrastruktury, z której my beneficjenci dziś tak ochoczo korzystamy.
Dzisiejsza elektryfikacja samochodów, której zadaniem jest minimalizacja emisji gazów cieplarnianych wywołana eksploatacją ropy naftowej i przetwarzaniem jej w energię – paliwo do aut – skoncentrowana jest na pojazdach szosowych – koncerny prześcigają się w budowie i prezentacji co raz to nowszych, piękniejszych elektrycznych aut osobowych, które mają zachęcić nas do ich zakupu. Niektóre koncerny pracują nad samochodami dostawczymi, niektóre nad samochodami użytkowymi (busy, ciężarówki) ale niewiele firm rozumie iż prawdziwa mobilność zaczyna się wraz z końcem drogi asfaltowej.


Innovation AG świadomie podąża ścieżką wytyczoną przez pionierów światowej motoryzacji konwertując używane pojazdy terenowe.
Dlaczego uważamy że ma to sens?
Po pierwsze – auta terenowe mają dłuższe życie – są zbudowane solidnie, z wytrzymalszych materiałów i służą lata
Po drugie – często wyposażenie zamontowane na podwoziu auta terenowego potrafi kosztować więcej niż sam samochód – wymiana auta wiąże się często z kosztownym demontażem lub wręcz z kolejnym zakupem podobnego wyposażenia
Po trzecie – po co budować od podstaw to co działa? Auta terenowe nie muszą być ładne – mają być praktyczne, przytarta tapicerka lub lekko wgniecione drzwi nie stanowią o jego potencjale – kupując nowe auto zaśmiecamy środowisko kolejnym niepotrzebnie usuniętym z dróg pojazdem, który mógłby dalej jeździć po drogach i bezdrożach
Po czwarte – każda firma dba o koszy eksploatacyjne – posiadając flotę samochodów elektrycznych obniżamy te koszty 6-krotnie!
Po piąte – recykling jest w modzie – skoro odzyskujemy butelki, aluminium i papier czas na odzysk aut , których jedyną wadą jest brudny napęd.
